... a tak zaszalałam dziś z obiadem.. ;)

xeven 2017-07-24

jak włoczykija to i pewnie spacerowiczów też;p
a sentecja jest mądra,trochę poszaleć zawsze jest wskazane;DDD
pozdr;)

arata 2017-07-24

Note,na takie szaleństwo kulinarne można sobie pozwolić :)
Pozdrawiam serdecznie:)

note48 2017-07-24

Jasne, że można sobie na to pozwolić, Arato. Szkopuł w tym, że szkoda mi czasu na przygotowanie jednego talerza... czegokolwiek, zupy czy drugiego dania. Podobnie jadam tylko przeważnie 2 x w tygodniu. Raczej jadam na obiad coś jednego, najlepiej gotowego np. porcja lodów z dużą ilością owoców czy jakieś pierogi /kupione w doskonałej, domowej garmażerii, albo sałatkę jakąś w stylu greckim z porcją pieczonego indyka. Rzadko, ale bywa, że jadam w pewnej restauracji z dobrym jedzonkiem. :D
I ja przesyłam serdeczności :)

note48 2017-07-24

Xeven, na pewno spacerowicz też ma dziś swoje święto..;)
A..tak... więcej klasy i trochę szaleństwa nigdy nie zawadzi, nie tylko mężczyznom... ;D
Pzdr. :)