gigos7 2013-05-17
Miłe i urocze osóbki :))
Wybierają trudny i odpowiedzialny zawód .
Pozdrawiam Wszystkich :))
trifle 2013-05-18
Serdeczności dla miłych pań ratowniczek...wszystkiego miłego życzę :)))
zzzzzzz 2013-05-18
Świetne dziewczyny,ale wolałbym uniknąć spotkania z którąś z nich na gruncie zawodowym ;)
zzzzzzz 2013-05-18
Wybrały sobie bardzo trudny,obciążający psychicznie zawód.Spotkanie z cudzym cierpieniem może być bardzo destrukcyjnym doświadczeniem.
zzzzzzz 2013-05-18
Mnie wyobraźnia podsuwa od razu same koszmary.
Przy drodze,którą codziennie pokonuję pojawia się coraz więcej krzyży.
Kilka lat temu widziałem rozbity samochód,a przy nim ekipy ratownicze.
Po kilu dniach w tym miejscu pojawiły się dwa większe krzyże,a przy nich jeden mały,z różowym wieńcem w kształcie serca.Wrażenie było wstrząsające,a dla tych dziewcząt to będzie codzienność,której będą musiały sprostać.Poczucie misji do spełnienia może nie wystarczyć.
nuta5 2013-05-18
Tak można powiedzieć o wielu zawodach: lekarzu, policjancie, wojskowym, tam gdzie w grę wchodzi bezpieczeństwo i życie ludzkie:))
misiek11 2013-05-18
Dla takich przyszłych ratowniczek przyszli faceci sami będą się rzucali pod koła samochodów...;) Pozdrówka
nuta5 2013-05-18
Misiek, Tobie załatwię pomoc tych ratowniczek, bez potrzeby rzucania się pod koła samochodu....:)) w ramach ćwiczeń...;)
loord1 2013-05-18
...zobaczymy ile z nich zda "próbę ogniową...
...to napisałem ja...
...byłu pracownik Pogotowia Ratunkowego...:)
loord1 2013-05-18
...czasami sytuacje są ekstremalne...
...wnętrzności porozrzucane na drodze...
...mózg który wyskoczył z czaszki...
...ciała porąbane siekierą w wieczór wigiliny...
...pięć ciał pomieszanych z blachami Fiata 125p...
...to tylko kilka przykładów dla tych którzy chcą ratować innych...
...trzeba mieć trochę odporności...:)
loord1 2013-05-18
...ale takie są realia...:)
misiek11 2013-05-20
Aż się boję trzymać Cię za słowo hehe...:)