stoję na ostatniej brzytwie fortepianu
i klasycznie wygrywam dłonią sonatę
nieklasyczną
nie księżycową Eliza się przeterminowała
a gdy ma paść
ostatnie i najważniejsze
stawiasz fermatę nad i
podwajasz ciszę
jesteśmy tacy nieaktywni
studniówkowo, pamiętasz
(partner nie mój)
wręcz kiczem śmierdzimy
fosfora 2009-03-25
o proszę
pinaso 2009-03-25
;) kupiłam ją w h&m ;] akurat w tym szczecińskim było ich pełno ;D
jedidia 2009-03-25
dzieki!:)
pashtet 2009-06-19
„ szkic 22 ”
paskudny poranek zaspanych
kawa prysznic kawa poranna
elektryczne słońce