pashtet 2009-06-19
„ Chłopiec ”
Od razu go poznałem
Głowę miał czarną pochyloną
Nad oczodołami czarnymi
Czarnego gawrona
Jak żydowskie matki czarne
Nad czarnymi zwykły pochylać się
Zawiniątkami
Mamo pozwoliłem mu żyć
Synku masz brudne ręce
Zauważyła mając do wyboru
Przezroczyste niebo i czarną ziemię