Właśnie mija dwa lata, jak po skomplikowanej operacji kardiologicznej leżałem w szpitalu a TUiR WARTA zaniemówiło przyprawiając mnie o dodatkowy stres.
Wcześniej wysyłali sygnały o powrocie samolotem w pozycji leżącej z zabezpieczenim medycznym, ba nawet o możliwości wynajęcia na ten powrót awionetki z personelem medycznym a
skończyło się propozycją samodzielnej podróży taksówką z bagażem na plecach na lotnisko Malpensa. Na szczęście rodzina, z którą byłem w kontakcie telefonicznym, zabroniła mi opuścić samodzielnie szpital.
Ha, ha, ha..... jajcarze jacyś, pewnie po drodze gdzieś bym cichutko zdechł a oni mieliby problem z głowy.
dodane na fotoforum:
morela6 2012-02-14
Wszystkiego dobrego aby ten dzien walentykowy iwszystkie inne byly przepelnione miloscia i zdrowiem zyczy Ci z calego serca Lucyna