Nukalady domagała się kota na zastępstwo - proszę bardzo:)

Nukalady domagała się kota na zastępstwo - proszę bardzo:)

kot jest, tylko trzeba się przypatrzeć, haha...
dzisiaj troszkę później wychodzę do szkoły - w ramach zajęć jedziemy zwiedzać bibliotekę Birbeck University, pod który podlega mój kurs. więc tradycyjnie zostawiam zastępstwo... kota w całości można zobaczyć na wczorajszej fotce.

dodane na fotoforum:

nukalad

nukalad 2008-10-23

Dzięki Kasiu!!!!!!!
No teraz to ja rozumiem:)))))))))
Stróż, jak się patrzy!
Wczoraj tak grzecznie pilnował galerii, że nie wypadałoby go z tej funkcji zwolnić:))))
Buziaki. Dzięki:)))

albisia

albisia 2008-10-23

Faktycznie kota widać, jak się mocno przyjrzeć. Niech pilnuje galerii.

dorocik

dorocik 2008-10-23

A gdzie ten kot się ukryl, bo jakoś nie mogę się go dopatrzeć......

setulo

setulo 2008-10-23

Ja też go nie widzę Kasiu :-)))

heike

heike 2008-10-23

Schował się!!!!!!!Wstydliwy jest;))))))

cytron

cytron 2008-10-23

Nie dopatrzyłam się tego kota.

mario22

mario22 2008-10-23

:)))))

sylwia42

sylwia42 2008-10-23

faktycznie chyba się zawstydził hihihi

aniczka

aniczka 2008-10-23

Witaj Kasiu jesiennie..

rybki710

rybki710 2008-10-23

:D:D

okasia

okasia 2008-10-23

kochani - kot jest!!! proponuję małą gimnastykę - wyciągamy szyję do góry, mocno, mocno - a potem pomalutku spowrotem na dół - i w kwadraciku na środku widzimy białe kocie wąsy - a reszta kota też się robi widoczna..... po prostu nie garbimy się przed monitorkiem i wtedy wszystko widać jak na dłoni:)

befana

befana 2008-10-23

dzięki :)) a kot...boski :)))

paw134

paw134 2008-10-23

Ja go widzę cha cha ! Pozdrawiam !

cytron

cytron 2008-10-23

Nim Ciebie przeczytałam to kota znalazłam.

krusz1

krusz1 2008-10-24

Widzę te wąchole białe !!!!!!!!!!

dodaj komentarz

kolejne >