zasypało nas trochę

zasypało nas trochę

kasiaaa

kasiaaa 2017-12-10

haha, właśnie wrzuciłam fotkę z okna:-)
10 cm, no koniec świata!

kasiaaa

kasiaaa 2017-12-10

ale sensacja Kasia...czy też jak wstałaś rano to zaklęłaś pod nosem siarczyście, jak ja: 'o, k....!"? ;-)

okasia

okasia 2017-12-10

ja nie - ale moje dziecię coś tam pod nosem zamruczało, haha

oriola

oriola 2017-12-10

Ale zaskoczenie.Chyba będziesz miała Białe BOŻE NARODZENIE.Pozdrawiam A może tak bałwanek za oknem by się przydał co????Coby dzieci się cieszyły i polskie wspomnienie wróciło.Przecież tak było za naszego dzieciństwa i górki,i ślizgawki i sanki i mokre ubranie ,strach wrócić było do domu.A i buty musiały wyschnąć na jutro.Było tak ,było tak.Było

Pozdrawiam i bądzmy dobrej myśli.

trawka

trawka 2017-12-10

no nieźle ;)

kasiaaa

kasiaaa 2017-12-10

czytałam niedawno na necie, że w Walii dowaliło na prawie 30 cm, prawda to? u mnie tak góra 15, ale miejscami, jak zawiało, teraz nadal prószy, ale jakoś tak mokro się zrobiło...z drzew i z płotów pospadało a w ogródku mi wszystko połamało, na szczęście to same badyle, których nie zdążyłam usunąć;-)
młody dzisiaj dostał maila o odwołanych zajęciach jutro, cieszy się, jak małe dziecko;-)

isia222

isia222 2017-12-13

wow, na prawdę sporo!!!

dodaj komentarz

kolejne >