...w Szczebrzeszynie mimo zimy chrząszcz brzmi w trzcinie...

...w Szczebrzeszynie mimo zimy chrząszcz brzmi w trzcinie...

... brzmi w trzcinie ... nie tylko w wierszu Jana Brzechwy, ale także nieopodal zabytkowego młyna u podnóża Góry Zamkowej. Nad źródełkiem wśród trzcin we wrześniu 2002 r. stanął jedyny chyba na świecie pomnik chrząszcza. Z ogromnego lipowego pnia (3 m wysokości, 1 m średnicy) uczniowie Liceum Sztuk Plastycznych z Zamościa pod kierunkiem prof. Zygmunta Jarmuła, szczebrzeszyńskiego artysty rzeźbiarza, wyczarowali najsłynniejszego z chrząszczy. Dziś jest jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Szczebrzeszyna. Każdy chce mieć pamiątkowe zdjęcie z tym muzykalnym wałkoniem, który niedawno stracił smyczek od swych skrzypiec. Szczęśliwie po drobnej naprawie ten znany chrząszcz może brzmieć nadal...

(komentarze wyłączone)