Wczoraj straciliśmy kolejnego pupilka...

Wczoraj straciliśmy kolejnego pupilka...

To jakieś fatum: w lipcu zginął królik Tuptuś, w sierpniu kotka Suzi, w październiku kociątko Puma a teraz młody króliczek Leoś...

touareg

touareg 2013-11-20

Przykro mi :-( Strata zwierzątka nigdy nie jest łatwa...

laura5

laura5 2013-11-20

Witamy o poranku:)Pieknie pokazane ....Pozdrowionka i zyczymy milego dzionka u nas za oknami dzis pochmurno i deszczowo...ble jak ja takiej pogody nie lubie.(

czes59

czes59 2013-11-21

Szkoda gdy ulubieńcy odchodzą. Pozdrawiam:)

bea73

bea73 2013-11-22

oooo a mój Michaś tak się zachwycał Leosiem... współczuję....

dodaj komentarz

kolejne >