....BO NAWŁOCIAMI JESIEŃ  SIE ZACZYNA,,,,,,

....BO NAWŁOCIAMI JESIEŃ SIE ZACZYNA,,,,,,

piękne jesienne kwiaty, kiedyś królowały w ogródkach, od jakiegoś czasu wyprowadziły się na ugory, nieużytki..w okół nich pachnie, pszczoły brzęczą , bo to roślina bardzo miododajna,Dotknięty kwiat nawłoci, lekko drży podobnie jak mimoza.Dlatego nawłoć,to polska mimoza.

dodane na fotoforum:

doka8

doka8 2015-09-10

nawłoć dodawano do bukietów i pięknie wyglądał taki mix w wazonie .. :)
serdecznie pozdrawiam !

maria57

maria57 2015-09-10

o jej drżeniu nie słyszałam, muszę sprawdzić
bardzo je lubię

wydra73

wydra73 2015-09-10

Nawet człowiek odpowiednio dotknięty może zadrżeć a co dopiero nawłoci kwiat. Skąd wzięłaś ,że nawłoć =polska mimoza ?
Tuwim pisał o prawdziwych mimozach a coraz częściej słyszę ,że nawłoć miał na myśli.

olga22

olga22 2015-09-10

re; wydra; Oczywiście pan Tuwim pisząc wiersz, a pan Niemen śpiewając myśleli o nawłoci, która w jesieni kwitnie w całej Polsce. I dotknięta drzy.
Na pewno doskonale wiesz,ze mimoza to czułek wstydliwy. Naturalnie występuje w Ameryce poludniowej, u nas uprawiana w doniczkach, Ma ciekawe rózowe kwiaty i liście wrażliwe na dotyk, zwijają się po dotyku.A skad wiesz że pisał o prawdziwych mimozach???? pozdrawiam drżąco!

olga22

olga22 2015-09-10

re wydra; zapomniałam, jest taki obrazek namalowany przez Joachima Weingart p t. mimozy na tym obrazku żółte kwiaty przypominają  mimozy a nie czułka wstydliwego.i ten obrazek towarzyszy Tuwimowi...

janko47

janko47 2015-09-10

nie bawmy się w słówka wydra[ nazwy zwyczajowe (dawne i ludowe): polska mimoza, złota dziewica, złota rózga, złotnik], tylko przyjmijmy że to piękne jesienne kwiaty...
Przesyłam moc ciepłych pozdrowień i życzę pogodnego popołudnia:))

wydra73

wydra73 2015-09-10

re. Nie wiem o jakich mimozach myślał Tuwim ,poecie wolno mocno pofantazjować :"od twoich listów pachniało w sieni..".Nawet na najbardziej pachnącym papierze napisane ,sieni chyba zaromatyzować nie potrafiły.
O nawłoci na pewno nie myślał ,wtedy ten piękny chwast nie był rozpowszechniony a w ogrodach zdarzał się zresztą inny gatunek ,o znacznie większych kwiatach,ale i tak za mało godny na poetyckie opiewanie.
Roslina z obrazka została nazwana mimozą ; niech tak będzie.
To moje zdanie :nie upieram się ,że mam rację.
Mam natomiast ,gdy forsycję nazywam forsycją a nie złotym deszczem ,bo złoty deszcz to złotokap. A ludzie nie odróżniają.
re.Janko Bardzo lubię bawić się słówkami ;zabawa tak dobra ,jak każda inna.

jokam

jokam 2015-09-11

tak, pamiętam... u babci w ogrodzie były...

jokam

jokam 2015-09-11

(i babcia na tę roślinę mówiła właśnie: mimoza)

marcysi

marcysi 2015-09-14

momozowe cudo;-)

jurekw

jurekw 2015-09-18

Nawłoć - zwana polską mimozą. A i owszem ale nie pospolita lecz kanadyjska. Jest ona uznawana u nas za roślinę inwazyjną. Nawłoć pospolita kwitnie od lipca do września, a nawłoć kanadyjska rozpoczyna kwitnienie pod koniec sierpnia, a żółci się cudnie we wrześniu. Myślę, że jednak Tuwim miał na myśli tę właśnie roślinę - nawłoć kanadyjską bo żył w tym okresie gdy roślina z ogrodów wyszła na pola, była już popularna gdy Tuwim był dzieckiem, młodzieńcem, staruszkiem. Nazywaną ją mimozą bo reaguje na dotyk podobnie jak czułek wstydliwy, ten jednak nie występuje naturalnie w naszym klimacie. To co widzę na zdjęciu jest nawłocią kanadyjską i śmiało można użyć słowa, że jest mimozą. Nawłociami/mimozami jesień się zaczyna:)

jurekw

jurekw 2015-09-18

Nawłoć kanadyjska jest rzeczywiście rośliną miododajną... ale zakwita zbyt późno by była pożyteczna. Pszczoły w tym okresie już mniej wylatują, a pszczelarze nie podbierają im miodu - to tak gwoli wyjaśnienia:)

dodaj komentarz

kolejne >