anad60 2013-09-11
no i dobrze...czas na zmiany
ja tam jem jak chcę...żadnych tradycyjiii....
Apetycznie wygląda ten Twój obiadek.
Pozdrawiam Madziu :))
tomeksc 2013-09-11
a ja myślałem, że tradycja, to rzecz święta i niezmienna.
Ale teraz rybka w środę a w piątek naleśniki.
Obiadek pyszotka - jak mawiał klasyk.
mocarz 2013-09-11
się zmieniłą bo smroda juz nie ma :) wreszcie jest dowolnośc i ciszaaaaa :)