(3)
Właściwie nie lubię wron i rzadko je fotografuję. Trzeba przyznać, że są niezwykle sprytne i trudno się do nich zbliżyć.To co wyczyniają, gdy dojrzeją orzechy włoskie, jednak zasługuje na uwagę.W mojej okolicy wrony rozbijają je rzucając do skutku na ulicę.Młode zawsze usiłują podkraść je sobie wzajemnie.
kromis 2013-09-19
bo to jest wlasnie sposob wron na orzechy. To sa bardzo inteligentne ptaki, lacza sie w pary na cale zycie i mimo, iz sa razem samiec co roku odprawia milosne tance przed swoja zona ( przyklad dla mezow ;p ). potrafia rozpoznac swojego wroga, np jakas osoba w niebieskiej czapce zbliza sie do ich gniazda i niszczy jajka.... pozniej na widok tej osoby w czapce podnosza alarm.
orioli 2013-09-19
Kromisiu, wszystko to prawda, ale czy raz do roku (mam na myśli ten taniec) jak na męża to nie za mało.
kromis 2013-09-19
na wroniego meza to pewnie w sam raz, na takiego ludzkiego, no fakt, zdecydowanie za malo ;)
