Rów przekopano, pogłębiono (żeby ewentualna woda spływała łatwiej), a bobry mogą zabierać się do pracy od początku. Po prawej widać ich wieloletnie żeremie.
A wszystko to po suszy, która zrujnowała system wód gruntowych w Podlaskiem.
basiaw 2015-11-20
Nie znam się na rolnictwie i gospodarowaniu zasobami wodnymi ale wydaje mi się, że nawet dla laika to co było, było dobre a nie to, co zrobiono.
To ja już teraz nic nie wiem :(