"Rycykowe" drzewo doczekało się kolejnego gościa. W jego historii nie jest to pewnie odosobniony przypadek, jednak ja po raz pierwszy widziałam taką scenę tutaj. Łosisko zmierzało do brodu na rzece, ale się rozmyślił i wrócił w krzaczory.
halka 2017-09-19
ślicznie go ustrzeliłaś;ale lepiej niech się ukrywa bo chyba nie cofnięto decyzji o odstrzale łosi?
wydra73 2017-09-19
No, łosisko, potężne i grube.
hellena 2017-09-19
Potężny jegomość.
mariol7 2017-09-19
Kawał chłopa z niego, bykola znaczy. Ale bez duszy wędrowca, jak widać. :-)
lidia23 2017-09-19
super się "wtopił " w ten pejzaż!
wojci65 2017-09-19
Peregrynacje łosia ciekawie pokazane...
kromis 2017-09-21
Pewnie sobie o czyms przypomnial i musial zawracac ;) Blotko nie ucieknie....chociaz kto wie, moze obeschnac.
mpmp13 2017-09-22
Coś mu wydało sie podejrzane więc zawrócił .
czes59 2017-09-25
Cudne zdjecie!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]