kasiad 2008-04-02
Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II
magda1 2008-04-02
http://pl.youtube.com/watch?v=he0Bt00_RLA&feature=related
magda1 2008-04-02
„Za tę chwilę pełną śmierci dawnej”
Za tę chwilę pełną śmierci dziwnej,
Która w wieczność niezmierna opływa,
Za dotknięcie dalekiego żaru,
W którym ogród głęboki omdlewa.
Zmieszały się chwila i wieczność,
Kropla morze objęła –
Opada cisza słoneczna
W głębinę tego zalewu.
Czyż życie jest fala podziwu, falą wyższą niż śmierć?
Dno ciszy, zatoka zalewu – samotna ludzka pierś.
Stamtąd żeglując w niebo,
Kiedy wychylisz się z łodzi,
Miesza się szczebiot
Dziecięcy – i podziw
kmstk 2008-04-02
" Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć ".........Jan Paweł II
Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach :):):)
hala49 2008-04-02
Pielgrzymowałeś do nas…
Pielgrzymowałeś do nas dziewięć razy
Jako Papież, Syn Tej Ziemi i Ojciec Narodu
I prosiłeś prostymi wyrazy
Byśmy byli jedno
W podeszłym wieku i za młodu.
Na Placu Zwycięstwa Nadziei tchnąłeś Wiatr.
Zerwał się od Morza i doszedł do Tatr.
Za nim ciemne nadciągnęły chmury.
Zagrzmiało! Wiatr miał Moc. Runęły mury.
Dwa okna miałeś dla nas otwarte –
W Watykanie i w Krakowie.
Z nich siewu wypełniałeś kartę
W Bożym i Ludzkim słowie.
Do młodzieży na kartce napisałeś słowa:
„Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie”.
Jakaż głęboka jest ich wymowa.
Tak wiele w nich, a tak skromnie.
Trzydzieści razy ziemską okrążyłeś kulę.
Odwiedziłeś wszystkie kontynenty.
W ostatnich latach z narastającym bólem…
Odszedłeś do Domu Ojca Ziemski Ojcze Święty.
Zygmunt się budzi natychmiast w Krakowie,
Gdy tylko o zgonie dociera tam wieść.
Bije długo, żałośnie, wymownie –
Tonem głębokim oddaje Ci cześć.
kicia1 2008-04-02
OJCIEC ŚWIĘTY-ojciec,brat,przyjaciel......zawsze pozostanie w naszych sercach:))
kmstk 2008-04-03
Buziak z rana mknie przez knieje,
niech Twa buzia dziś się śmieje,
miał być w usta trafił w czoło
i tak będzie krążył w koło.
Minie Wrocław, minie Hel,
a wieczorem trafi w cel :):):)