To zdjęcie z zeszłorocznej wycieczki to było po święcie roweru, odpoczął to mógł mnie zabrać na dłuższą wycieczkę taką na 146 km. Objechałem kawałek mojej pięknej Wielkopolski były pałace, wiatraki nie mogło zabraknąć kościołów i kapliczek przydrożnych wiadomo. Kilka miejsc było zamkniętych z wiadomego powodu a szkoda bo to były ciekawe obiekty. Był też ten dwór w Jeziorkach koło Osiecznej. Stuletni w stylu tyrolskim, przy dworku stadnina koni, mini zoo a na placu okalającym dworek stoi piec chlebowy z którego w każdy sobotni poranek wyciągane są gorące bochny chleba. Całość otacza piękny park gdzie można usiąść na ławce przy szumie wody z potoku, jest też winnica gdzie produkowane jest wino i co najważniejsze można przenocować, Chyba Was zachęciłem by odwiedzić to magiczno- sielskie miejsce:)