Miłość przychodzi z czasem, z cichym szelestem... nie hałasem. Skrada się do serc, cicho, spokojnie Dopiero potem walczy o przetrwanie. jak na wojnie... Czeka, aż ktoś ja zauważy, żeby ktoś tylko kochał. O tym właśnie marzy.
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]