Podejdź no...

Podejdź no...

widok z grota;>
Śmiałkiem niebojącym się podejść i wystawić na łatwy cel był mój mąż;>

maser

maser 2013-08-22

Byl? Juz go nie ma?

zbek68

zbek68 2013-08-22

Odważny był. . . Czy to jego ostatnie zdjęcie ? Bardzo udane.
re : co do tej uzdy , to się nie znam. Córka chodziła na jazdy i tyle. Nie zwróciłem uwagi , że to metaliczne.

kenaj65

kenaj65 2013-08-22

O, żesz ty! :)

kotyyy

kotyyy 2013-08-22

Fajne zdjęcie.
Pozdrawiam

pegasa

pegasa 2013-08-22

Maser: jest, jest, czas przeszły stąd, że zdjęcie z zeszłego tygodnia;P
Zbek: jw. Co do uzdy, to wygląda na samoróbkę, która krzywdzi konia, zwykłe wędzidło to tez metal, tylko dużo grubsze i nie robi koniowi krzywdy (wargi są najdelikatniejszą częścią konia obok słabizny);>
Kenaj: o żesz ja;P
Kotyyy: dziękuję:)

kazwil

kazwil 2013-08-22

Szczerze..? Poczułem się nieswojo w pierwszym momencie.
Fajne zdjęcie i gratuluję odwagi mężowi.:)

pegasa

pegasa 2013-08-25

ano, odważny z niego gość, w końcu się ze mną ożenił;P
ale sytuacja nie była niebezpieczna, nie naciągnęłam cięciwy zbyt mocno:)

dodaj komentarz

kolejne >