enighma 2011-04-10
U nas jest taki zwyczaj, że po śniadaniu idzie się do ogrodu w poszukiwaniu ukrytych pisanek ...
Trzeba je najpierw jednak dobrze pochować i nie zapomnieć
gdzie / uśmiech
pozdrawiam
pegasus 2011-04-10
Też jest i u mnie taki zwyczaj , że w pierwszy Dzień Wielkanocy po śniadaniu dzieci biegną po ogrodzie , w sadzie i szukają ukrytych prezentów ( słodycze ) od Zająca Wielkanocnego .
Nie wszędzie jest to praktykowane. Jest to ładny i nastrojowy zwyczaj , który przybył do Polski z Niemiec . Tak samo jak i choinka.