[36007043]

Lubię gdy puste mam kieszenie
i nie mam żadnych ważnych spraw
Gdy nikt nie mówi "tak nie wolno"
i robią ze mnie symbol zła
Lubię odskoczyć gdzieś w nieznane
tak bez powodu i bez celu
Zgubić się w wielkim szarym tłumie
wśród jednakowych twarzy wielu

To jest to - to mój świat (x2)

Lubię jak moi starzy kumple
gdy znów zobaczą mnie po latach
Z odrazą patrzą na mój wygląd
i wciąż mnie mają za wariata
Lubię gdy wzniosłe masz zamiary
kierujesz mnie na drogę cnoty
I marszczysz czoło gdy w nagrodę
słyszysz mój zdrowy śmiech idioty