Dzisiaj śnieg stopniał,
zimowy krajobraz na chwilę wsiąkł w ziemię,
na krótko we znaki się nam wdał,
zabielając lekko ziemię.
To deszcz, to śnieg opada na ziemię,
powiewając, lekkim chłodem,
nie wiem co w tej aurze drzemie,
co za chwilę będzie potem.
Teraz spoglądam na ten krajobraz,
mimo że jesień w nim zakwita,
mam jedynie takie małe życzenie,
abym latem mógł ujrzeć to cudowne otoczenie.
własne
dodane na fotoforum: