Omg, jest wolna sobota, a ja nie śpię od 8:00 -.-
Remonty nie są fajnie...
Wczoraj byłam u lekarza z rana przez co nie poszłam na klasowe Halloween... cóż.
Czwartek był najlepszym dniem, szczególnie gdy ochroniarz nie chce oddać legitymacji przez co spóźniamy się z dziewczynami na WOK.
W tej chwili leżę w łóżku matki z psem na nogach i słucham rozmów matki z sąsiadem który tapetuje mi pokój od 2 godzin...