[26732731]

Boże! Najgorszy dzień wakacji.
Umieram.
Żółw budzi o 6:00, babka wbija o 10:00, do tego truje dupę o tym bym nie popełniała błędów i była z chłopakiem który nie pije ( hahahaha, nie. ), a na koniec wydziedzicza mnie przez tatuaż.
Na obiedzie psuje mi wizję mojej przyszłej edukacji. Dziękuję bardzo.

Padam. Jestem w dupie. Branoc.