Do Nibylandii

Do Nibylandii

Nie wierzę.
Najgorszy miesiąc mojego życia.

Złe samopoczucie, kłótnie z A. i ten cały cholerny dyplom mnie załatwił. Z nikim nie można się dogadać, nikt nic nie wie... Wydruk za zielony, nie ma gdzie wyświetlić filmiku, kup to, kup tamto, kup sramto, zaczepy, cholerne krokodylki! BOŻE!

Płacz z bezsilności.

Na szczęście jeszcze parę dni i koniec! Zrobić ostatnie zaliczenia, wydruki i już!
Tydzień na przygotowania do egzaminu będzie, woow! Oby dać radę...

Czy we współczesnym świecie każdemu wydaje się ze posiadanie smartfona, tableta, innego sreta to norma? -,-


SKARBIE! Dziękuję Ci za to że wytrzymałeś ze mną przez ten czas kiedy byłam nieznośna, zabierałam Ci czas i nie miałam czasu podgrzać Ci obiadu :C Przepraszam. Poprawię się.