Tak, wiem, że nieostra! Czy ja kiedyś zrobię ją na ostro? Taka wiercipięta i warunki były straszne! Ciemno, że pochodnia nie pomoże! Ale to zdjęcie jest osobistym sukcesem! Siedziała kilka metrów od mojego domu, co widziałam po raz pierwszy! Tak zebrał się komplet sikor kręcący się w okolicy!
dodane na fotoforum:
basik44 2015-11-22
Ja bym nawet z takiej fotki była zadowolona ..........jeszcze jej nigdy nie widziałam na żywo ...........miłego niedzielnego popołudnia
czes59 2015-11-22
Najważniejsze, że mogłaś ją obserwować i to blisko domu. Ja w tamtym roku pierwszy raz miałem okazje na swoim ogrodzie zobaczyć sikorki sosnówki. Wcześniej raczej w lasach.
orioli 2015-11-22
Absolutnie cudowna, a że nieostra to trudno. Wiem, jak to jest. Zimą całe przedpołudnie spędziłam biegając po okolicznym lesie za nią. Gdy wróciłam zrezygnowana do domu, zdążyłam zobaczyć tę paskudę w ogrodowym karmniku. Oczywiście zdjęcie wyszło byle jak, bo właśnie uciekła.
marcusx 2015-11-22
Zazdroszczę takich spotkań. Nie zawsze zdjęcie uda się w stu procentach, ale to wiedzą tylko ci, którzy fotografują ptaki...
irma49 2015-11-22
Wczoraj próbowałam zrobić zdjęcia ptakom w parku podjasnogórskim... Nie mogłam osiągnąć ostrości nawet przy wysokim ISO...czas migawki też mi nie sprzyjał przy tych ruchliwych stworzeniach. Musiałam dać sobie spokój... czekam więc na lepsza pogodę. Pozdrawiam. :)
irago5 2015-11-24
Własny sukces jest najważniejszy... mam też takie zdjęcia zwłaszcza ptaków... gratulacje...
sapiens 2015-12-19
Mnie też kiedyś udało ustrzelić czubatkę, ale też bez wymaganej ostrości niestety.