No to na te moje 2 lata w garnku :P

No to na te moje 2 lata w garnku :P

Choć jakoś się nie złożyło, żebym to kiedyś próbowała. Jeszcze :)

Trochę się przez te 2 lata zmieniło w tym garze. Myślę, że na gorsze, ale co poradzić. Nudno by było bez jakichkolwiek zmian :) Miło było i tak :) Miło było poznać Was wszystkich i oglądać Wasze cudne zdjęcia :)

Taka 'rocznica', a dzień wcale do szczęśliwych nie należał...Wylądowałam w szpitalu...ehh, wypadek przy pracy...Drzazga....Śmiesznie to brzmi, co ? Ale nie wtedy, jak wbija się pod paznokieć, długa na pół paznokcia i wbija się tak głęboko, że nie ma szans jej się pozbyć...W szpitalu kolejki, znieczulenie, odcięcie 1/4 paznokcia, wyciągnięcie gada, tablety i do domu...Fee...Ale żyję :P

liw12

liw12 2010-01-07

mimo wszystko świętuj... ale nie znieczulaj się za bardzo...

puska83

puska83 2010-01-07

idę spać - mam dość wrażeń na dziś, odbiję sobie w weekend :)

arwen73

arwen73 2010-01-07

ojj moja biedna,,,musiało boleć,,,,,dobrze ,że już po....
ale fajnie ze jestes na garze,,,,bużka,,

haga96

haga96 2010-01-08

Do wesela sie zagoi:))

dodaj komentarz

kolejne >