(10)
Wiem, ze czasem waran,
ma pomysły głupie,
lecz za jakie grzechy,
kibluję w tej ciupie ?
Czasem pofigluję -
lecz przyznajcie sami,
czy to ładnie gada
zamknąć za kratami ?
Nic nie przeskrobałem,
niczego nie skradłem......
Nawet żadnych gości
przypadkiem nie zjadłem !
Wypuście mnie szybko,
zdejmcie kłódki zaraz,
........bo tunel wykopię
i będzie ambaras.
dodane na fotoforum:
hellena 2014-05-17
Nie wiem co lepsze wiersz czy zdjęcie,już wiem wszystko fantastyczne,pozdrawiam serdecznie :)
lusi55 2014-05-17
... ja bym Cię puściła
mój waranie drogi,
ale czy przypadkiem
nie odgryziesz nogi ?
... pozdrawiam ciepło
L:)
kot63 2014-05-18
Żabka i Waran ( Ważka, Komar i Krówka)
Mała Żabka zaczęła pisać list
na jednym z płatków róż
do królewicza Warana,
jednak nie wiedziała,
jak wyraża się uczucia.
By przemyśleć, na spacer wyszła
i przypadkiem się dowiedziała,
że Ważka woli Warana,
niż zwykłego Komara,
który za motylkami się ugania.
Wzburzona postanowiła
nie pisać nic gadowi,
zresztą ona płaz nudny,
nie tak jak Ważka cudny,
zasmuciła się i usiadła.
Wtuliła się w liście lilii wodnej,
spojrzała w krążki godnie
i mocząc nogi, pomyślała:
MOŻE GAD OWADA NIE KOCHA,
MOŻE TO OWAD GADA POKOCHAŁ.
MOŻE KRÓLEWICZ... LECZ NIE,
TO BEZSENS, PRZECIEŻ JA PŁAZ
W STAWIE, A GAD NA TRAWIE,
NIE PATRZYŁ MI W OCZY,
NIE POKOCHAŁ GIĘTKICH NÓG...
MOŻE ŚLIMAK BYŁBY LEPSZYM,
ON NIE PATRZY NA CIAŁO,
W Krówce NIE ZADURZYŁBY SIĘ,
ZAZDROŚCIĆ NIE MUSIAŁABYM,
LECZ... MNIE TAKŻE NIE ZAUWAŻYŁBY.
Siedzi smętnie żabka na liściu
i śpiewa, rechoce: RE, RE,
...
