pięknego dnia

pięknego dnia

Zwykle o niebieskich
migdałach człek marzy,
a w modrym jest żabce
uroczo do twarzy.
Może się pokaże
na łebku korona,
kiedy pocałuję
pięknego żabona ?
Będzie w niej wyglądał
Książę znakomicie,
jak we fraku zdobnym
w chabrowym błękicie

dodane na fotoforum:

mariol6

mariol6 2014-06-05

Ekstra kolorek i wzorek.
Wygląda jak zabaweczka! ;-)

ona11

ona11 2014-06-05

śliczna, pozdrawiam

spider6

spider6 2014-06-05

Pozdrawiam o poranku...
Smacznej kawki porannej.;)

ewa54

ewa54 2014-06-05

Magiczny kolorek i zabka jak z porcelany!

spider6

spider6 2014-06-05

Pozdrawiam cieplutko.
Przesyłając moc ciepłych i serdecznych pozdrowień na resztę dnia.;*

hellena

hellena 2014-06-05

Jaka fajna żabusia,takiej w błękitach jeszcze nie widziałam.

kromis

kromis 2014-06-05

ale ladna!!!

alusia0

alusia0 2014-06-06

...ależ sie pięknie przebrała....
...pozdrawiam wekendowo...

pica15

pica15 2014-06-06

piękna!!!!!:)

bourget

bourget 2014-06-08

Blekitna ropuszka, ale nie ma Puszka!???

kot63

kot63 2014-06-08

Żaby i ich króle - Adam Mickiewicz

Rzeczpospolita żabska wodami i lądem
Szerzyła się od wieku, a stała nierządem.
Tam każda obywatelka,
Mała czy wielka,
Gdzie chciała mogła skakać, karmić się i ikrzyć.
Ten zbytek swobód w końcu się zaczynał przykrzyć.
Zauważyły, że sąsiednie państwa
Używają pod królmi rządnego poddaństwa:
Że lew panem czworonogów,
Orzeł nad ptaki,
U pszczół jest królowa ula;
A więc w krzyk do Jowisza:
"Króla, ojcze bogów,
Dajże i nam, króla, króla!"

Powolny bóg wszechżabstwu na króla użycza
Małego jak Łokietek Kija Kijowicza.
Spadł Kij i pluskiem wszemu obwieścił się błotu.
Struchlały żaby na ten majestat łoskotu.
Milczą dzień i noc, ledwie śmiejąc dychać.
Nazajutrz jedna drugiej pytają: "Co słychać?
Czy nie ma co od króla?" Aż śmielsze i starsze
Ruszają przed oblicze stawić się monarsze.
Zrazu z dala, w bojaźni, by się nie narazić.

Potem, przemogłszy te strachy...

kot63

kot63 2014-06-08

Potem, przemogłszy te strachy,
Brat za brat z królem biorą się pod pachy.
I zaczynają na kark mu wyłazić.
"Toż to taki ma być król? Najjaśniejszy Bela!
Niewiele z niego będziem mieć wesela.
Król, co po karku bezkarnie go gładzim.
Niechaj nam abdykuje zaraz niedołęga.
Potrzebna nam jest władza, ale władza tęga".

Bóg, gdy ta nowa skarga żab niebo przebija,
Zdegradował króla Kija,
A zamianował węża królem żabim.
Ten pełzacz, pływacz i biegacz,
Podsłuchiwacz i dostrzegacz,
Wszędzie wziera: pod wodę, pod kamienie, pod pnie,
Wszędzie szuka nadużyć i karze okropnie.
Arystokracja naprzod gryziona jest żabia,
Że się nadyma i zbyt się utłuszcza;
Gryziony potem chudy lud, że nie zarabia
I że się na dno biedy opuszcza;
Gryzione są krzykacze, że wrzeszczą namiętnie;
Gryzieni cisi, że śmią siedzieć obojętnie.
Tak gryząc je swobodnie, wąż do dziś dnia hula;
A rzeczpospolita żab bolesnymi skwierki
Do dziś dnia woła...

kot63

kot63 2014-06-08

cd
Do dziś dnia woła o innego króla.
Lecz Bóg nie chce się więcej mięszać w jej rozterki.

magtan

magtan 2014-06-08

Ooooo, co za kolory! Puszku, Ty zawsze jakiś klejnocik wyszukasz!

owca47

owca47 2014-06-09

niebieski ropuszek? skąd wziął go Puszek?

lidia23

lidia23 2014-06-09

kolor niesamowity:)

zabuell

zabuell 2014-06-10

nazelowala wlosy?

dodaj komentarz

kolejne >