Pan Antoni przygotował się na nadejście zimy, teraz oczekuje na pierwszy duży śnieg. Gdy tylko spadnie biały puch Pan Antoni wyruszy w pole by zebrać jak największą ilość tego daru zimy. Usypie go w stogi a przed nadejściem wiosny zwiezie do stodoły na zapas, na lato tak jak gromadzi się ziemniaki, zboże czy kapustę. Musi nazbierać jak najwięcej tego srebrzystego puchu by wystarczyło go na lody śmietankowe na całe gorące i szalone lato.
marcysi 2015-01-13
no to gratuluje, może kiedyś połączysz te pomysły w jeną większą całość i jakaś ciekawa książka z tego powstanie.
Domyślam się ten przy następnym zdjęciu też Twój;-)
z chęcią poczytam jeszcze więcej;-D