Powoli przechadzając się po sali wystawowej Bonifacy podziwiał piękne zdjęcia i rysunki, mijał innych oglądających i czasem wymieniał krótkie uwagi z innymi osobami na temat aktualnie oglądanego zdjęcia. Był nimi zachwycony, fotografiami oczywiście. Każde zdjęcie obejrzał bardzo dokładnie, do niektórych wracał kilka razy i nie mógł oderwać od nich wzroku tak były fantastyczne. Jednym słowem urzekły go.
-Wspaniały wernisaż. Cudowne zdjęcia! Brawa dla autorki fotografii!