Moje wakacje - maj 2010 - ciąg dalszy

Moje wakacje - maj 2010 - ciąg dalszy

Włochy
Lido di Jesolo
Pani na poczekaniu wyszywa na maszynie zamówione imię

dodane na fotoforum:

maria10

maria10 2010-07-27

.....i to jakim pięknym ściegiem.....:)))))

magie

magie 2010-07-27

Prawdziwa artystka:))

timotei

timotei 2010-07-27

Fajna sprawa i ciekawa pamiątka z wycieczki.Pozdrawiam serdecznie Basiu.Dobrej nocki.

woliori

woliori 2010-07-27

Kacper...widzę :)
Talent w rękach! :)
Pozdrawiam Basieńko :)

jurekw

jurekw 2010-07-28

Witaj Basiu:) W pierwszej chwili myślałem, że ta pani wyszywa imiona wyłącznie na śliniaczkach ale zauważyłem, że może wyszyć każde imie również na czymś zupełnie innym niż śliniaczek. Mnie aż kusi by poprosic o wyszycie imienia (niekoniecznie mojego) na kąpielówkach;) A co?!!! Jak szaleć z pamiątkami to szaleć:)))

relaks

relaks 2010-07-28

Jureczku!!! Masz rację!!! Pani wyszywała w ekspresowym tempie imiona jakie się chciało i na czym się chciało!!! I to ZA DARMO !! Było tylko jedno "Małe ALE"..... To, na czym wyszywała, trzeba było zakupić w ich sklepie!!!! Ale wybór towaru był bardzo duży!!! Kąpielówki i staniczki były również!!!!
Olivier swoje imię ma wyszyte na pirackiej chuście na głowę !!!

dodaj komentarz

kolejne >