Popracowałam sobie dzisiaj..solidnie ..piękna pogoda sprzyjała..wykorzystałam ziemię ze skrzynek..dosypałam popiołu z ogniska i trochę trocin..wymieszałam i wyszło mi dwie takie taczki..porobiłam kopczyki różom..wylałam wodę z 4 beczek pod iglaki i zimozielone..przygotowałam jedlinę do okrycia w razie większych mrozów..i poprzycinałam chryzantemy i okryłam :)Dzień zaliczam do udanych:))A Wy..??
vente 2013-11-18
O ja też pracowicie : okryłam winogrona, milin, wyniosłam pelargonie z ogrodu na korytarz, zgrabiłam liście, powyrywałam przemarznięte słoneczniki, wymieniłam w szafie obuwie letnie na zimowe......Teraz możemy napić się wspólnie kawy :)
Re: nie mam zielonego pojęcia dlaczego dodaje się wcześniej proszek, ale wychodzą pięknie wyrośnięte
bunio 2013-11-18
Z podziwem Reniu dla Twych poczynań:-)
magdabo 2013-11-18
Natrudziłaś się nie co , ale roślinki się cieszą i odwdzięczą Ci się wiosną i latem ... pozdrawiam !
mandii 2013-11-18
Mój dzien też byl pracowity,układałam ubranka w szafie maluszka,posegregowałam swoje rzeczy letnie pochowałam zimowe wyciągnęłam,posprzatałam całą pralnie i zrobilam obiadek,wiec dzien tez uwazam za udany ;)
reni2 2013-11-18
Super Pati..ja za takie porządki też muszę się wziąć..ale dopiero jak będzie mokradło na polu:))
maria10 2013-11-18
.... ja też dziś popracowałam na działce..... pościnałam wszystkie byliny bo z nimi jeszcze nie zdążyłam..... ponieważ wysypałam ziemię z kompostownika jakiś czas temu i trochę mi trawek wyrosło więc je wyplewiłam.... obsypałam na razie tylko te najbardziej wrażliwe na mrozy roślinki a inne jeszcze zostawiłam /bo przymrozków na razie nie ma/ aby nie pomyślały, że to wiosna.... będę okrywać jak będzie bardziej chłodno.... :)))))
reni2 2013-11-19
Ja też jeszcze wszystkiego nie okrywam..niech się hartują..;)))Widzę że i Ty pracusiu nie ustajesz...hehehe dobrze że pogoda nam dopisuje;))