Przy rozdrożu nieopodal Schroniska na Hali Ornak odbijamy na szlak czarny, prowadzący nad Smreczyński Staw. Dziwi mnie, że nie podąża w tym kierunku zbyt wielu turystów. Nie wiedzą co dobre!
Staw otoczony jest z każdej strony przez ściany lasu, spokojna tafla wody ani drgnie tworząc naturalne lustro, w którym przeglądają się drzewa. Panuje tu jakaś harmonia, spokój. Otoczenie jeziorka to rezerwat ochrony ścisłej, rozległy las nie jest udostępniony dla turystów, którzy Smreczyński Staw mogą oglądać jedynie z platformy widokowej. W zaroślach i leśnych ostępach dzika zwierzyna może się przez to cieszyć prawdziwym, niezmąconym spokojem. Fajnie, że wciąż są w Tatrach takie ostoje. Wspaniały zakątek!
Woda Smreczyńskiego Stawu w porównaniu do innych stawów tatrzańskich nie jest ani turkusowa, ani przejrzysta. Dlaczego? Taka ciemna barwa wody spowodowana jest między innymi bagnistymi brzegami i niskim położeniem stawu w piętrze lasu. Przysłużyło się to z kolei życiu organicznemu, które się tu rozwija. Staw nie jest też szczególnie głęboki. Wyróżnia go obecność płazów i gadów, brzegi porasta roślinność błotna. Wbrew dawnym wierzeniom górali, POSIADA dno ;)
dodane na fotoforum:
trawka 2013-08-08
Nigdy tam nie dotarłam a faktycznie urokliwe miejsce i do tego pięknie je sfociłas!!
Pozdrawiam w ten upalny wieczór.....
gruda49 2013-08-09
Piękne zdjęcia pokazałaś z nad Smreczyńskiego Stawu i piękne opisy. W tle widać kopulasty Ornak.
Pozdrawiam serdecznie.