****

****

Obóz zjednoczonej prawicy po raz drugi,
w ciągu kilku miesięcy, oblał egzamin
z tego samego przedmiotu. Najsmutniejsze w tym fakcie jest to, że pytania na tym
teście były dokładnie takie same, jak na jego
poprzedniej edycji. Pomimo praktycznego
wdrożenia zajęć z „trudnej sytuacji epidemiologicznej” w marcu, zapowiadana druga fala i jesienny egzamin zaskoczył nasz rząd, niczym
zima drogowców.
Najtrudniej, jak widać po rządzących, jest
uderzyć się w pierś. Winni mogą być lekarze,
pacjenci, pracownicy administracji szpitali
i obywatele. Rząd nie ponosi odpowiedzialności za stworzenie systemowego potwora rozporządzeń zapobiegających. Ta pseudo prawna
działalność rządu jest najlepszym dowodem
niekompetencji i braku znajomości sytuacji epidemiologicznej. Przez okres od marca do końca
września obserwowaliśmy koncert przypadkowej orkiestry, w której nikt nigdy w ręku nie
trzymał instrumentu i na dodatek nie znał nut.
Przedstawienie trwa, orkiestra gra.

(komentarze wyłączone)