Gdy wróciłam do domu płakała pod furtką i próbowała się dostać na podwórko. Wpuściłam ,bała się Rudka .chciałam nakarmić ale nie chciała psiego jedzenia. Zjadła mój obiad i poszliśmy wypytać sąsiadów .znalazłam jej tymczas a potem zobaczymy.
razdwa3 2017-05-14
Aris nie dostrzega nowego gościa... Wcale mu się nie dziwię, dopiero co pozbył się tych małych klapciatych... :))))