:-(

:-(

To takie przejście między blokami przez uliczkę osiedlową. Za każdym razem jak idziemy na plac zabaw trzeba się przeciskać między samochodami bo na chodniku jakieś barany stają. Jeden stał tam kilka dni, nie pofatygował się przestawić auta. Nie trafiłam jeszcze żeby nie było tam zaparkowanego samochodu...Wkurza mnie to i tyle.

dodane na fotoforum: