Ogórki po meksykańsku.

maxmen 2012-07-26

Z czarnej porzeczki która rosła u mojej Mamy na działce moja Babunia robiła wino. Zawsze było mocne i słodki. :)))
W czasach kartkowych dodała mnie cukru...no i wyszło winko...mniam...wytrawne. Jęzor paraliżowało... :)))
Prawie jak "Bycza krew"...Egri bikavér.. :)))

rybkag 2012-07-26

O widzisz ! To jest pomysł! Nie cierpię słodkich win, dlatego nie robię żadnych domowych, ale skoro można wyprodukować wytrawne...Jutro idę zrywać czarną porzeczkę...

cicha72 2012-07-27

będą pyszne, mniam:) miłego dnia:)

hanys1 2012-07-27

Możesz mi polecić przepis to żoneczka będzie miała zajęcie.Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.

terecha 2012-07-27

nowości trzeba wypróbować....

rybkag 2012-07-27

Hanys prosił o przepis, napiszę go tutaj, może jeszcze komuś się przyda.
Składniki :4kg ogórków, 8 łyżek soli, 2 łyżki chili ( ja dałam ostrą paprykę), 1/2 szklanki oleju, 3 główki czosnku, 1,5 szklanki octu, 1/2 kg cukru, 6 liści laurowych, 6 ziaren ziela angielskiego, 3-4 łyżki gorczycy, łyżka słodkiej papryki.
Ogórki należy po wymyciu pokroić w grube plastry (nie obierać), posolić ( te 8 łyżek soli) i odstawić na 12 godzin Po tym czasie zagotować olej i gorącym polać ogórki. dodać zmiażdżony czosnek i wszystkie pozostałe przyprawy. Zagotować ocet z cukrem .Gorącą zalewą zalać ogórki, przemieszać i odstawić na kolejne 12 godzin. dobrze jest od czasu do czasu przemieszać.Po upływie 12 godzin nakładać do słoików tak żeby równomiernie rozłożyć i ogórki i zalewę. Zakręcić, nie pasteryzować. Po miesiącu są najlepsze, ale jeśli ktoś lubi (tak jak ja) ostre smaki, to i po dwóch dniach są dobre, haha...:))