Dowspuda

Dowspuda

Aleja prowadząca do pałacu
A oto jedna z legend o generale:
Legenda mówi o nim, że miał piękną żonę w której zakochany był do granic szaleństwa. Dla niej to też wybudował z piwnic swego pałacu w Dowspudzie podziemny, obszerny korytarz, który ciągnął się aż pod jezioro wigierskie. Żona Ludwika Paca, miłośniczka piękna przyrody nie raz przejeżdżała konno wraz z mężem owym korytarzem aż pod jezioro wigierskie. Jak był zrobiony tunel pod Wigrami trudno dziś powiedzieć, ale ponoć od wód jeziora oddzielały tunel szyby odpowiedniej grubości, tak, że z wielkim ukontentowaniem obserwowali oboje życie toczące się w wodach wigierskich. Obserwowano polowania olbrzymich szczupaków, podziwiano też wielkie węgorze podobne do węży.
Do owego tunelu było też wejście od strony parku, który otaczał pałac. Wychodził zaś ów tunel gdzieś aż koło klasztoru wigierskiego, do którego nie raz przyjeżdżał Pac z żoną w święta na nabożeństwo.
Tunel ten odegrał bardzo ważną rolę w życiu Paca zaraz po upadku powstania listopadowego. Generał ukrywał się w pałacu. Kiedy wojsko i żandarmi przyszli go aresztować, prosił o danie mu chwili czasu, aby mógł się przebrać. Gdy oczekiwanie się przedłużało, oficer carski wszedł do pokoju generała. Ujrzawszy otwarte drzwi szafy, stwierdził, że jest w niej ukryte przejście do piwnic. Hrabia Pac właśnie wykorzystał je, dostał się do tunelu i zbiegł. Kiedy Rosjanie puścili się w pogoń, stwierdzili po pewnym czasie, że przejścia są zawalone gruzami. Musieli więc zawrócić. Zawalenie się sklepienia tunelu nastąpiło bezpośrednio po przebyciu tego miejsca przez generała. Wychodząc z zawalonego tunelu żołnierze i żandarmi rosyjscy trafili na drugie wejście, które zaprowadziło ich do ogrodów. I właśnie w tym drugim miejscu zauważono ślady kopyt końskich. Odciski podków końskich świadczyły o tym, że koń wyszedł tą odnogą tunelu do ogrodu. Rozstawione straże wokół pałacu Paca przysięgały, że nikt w ogrodach nie pokazał się, a tym bardziej na koniu. Nie uwierzono jednak zapewnieniom straży i na nich skupiła się złość zaborcy z niepowodzenia ujęcia generała.