Jestem tylko małą żabką,ale...

Jestem tylko małą żabką,ale...

...odpowiednio zmotywowany,skopię tyłek bocianowi.

anila

anila 2014-03-24

Ty Żabonie :*

semigod

semigod 2014-03-24

Żabonu,nawet ;)

anila

anila 2014-03-24

taaak, re, re, kum, kum... ;D

pantoja

pantoja 2014-03-24

KERMIT po przejściach...ubranko łataj bo spadnie:)

Pamiętaj, bociany jadają żabki w ostateczności, gdy nie mają już nic innego. Odżywiają się rybaki, drobnymi mięczakami itp. Żaba im nie wchodzi, to ostateczność jak dla Chaplina podeszwa:)

pantoja

pantoja 2014-03-24

ma być rybkami

semigod

semigod 2014-03-24

Eee...a jaki związek ma skopanie tyłka z dietą?
Bo nie kumam.
Kury jedzą okazjonalnie jaskółki.

avanti

avanti 2014-03-24

Skoro zeszło na dietę. Jadłam kiedyś żabie udka, niezapomniany smak. Dla koneserów, bleee... nie polecam ;)

pantoja

pantoja 2014-03-25

skoro jesteś malą żabką to związek sam się nasuwa....

aaann

aaann 2014-03-25

Jedna wkurzona żaba wiosny nie czyni:)

semigod

semigod 2014-03-26

Szkoda,że nie zdążyłem zrobić zdjęcia kurze pożerającej żywcem jaskółkę.

iwaaa

iwaaa 2014-06-02

to jest forma pośrednia przejścia z żaby w księcia czy też odwrotnie?i nie odpisuj pod swoim zdjęciem,tylko musisz kliknąć w daną osobę napisać re: i swój tekst :),tak mi kazały użytkowniczki garnka,bo też byłam nieumata :D

semigod

semigod 2014-06-02

Re? Hahaha...:D
Re-re-kum-kum...postępuj tak,jak uważasz za stosowne.Zauważyłem ten osobliwy zwyczaj,ale jeśli ktoś pisze u mnie,to u siebie odpowiadam bez rechotania,a ewentualną odpowiedź na to,co napisałem mogę bez trudu znaleźć . Tutaj jest dużo brydżystów i być może stąd bierze się to zamiłowanie do słynnego ''re'' ;)

dodaj komentarz

kolejne >