Na listopadową chandrę po kieliszeczku..:)

olga39 2016-11-16

Po naparstku, bom rozjechana dziś przez te jesień..

olga39 2016-11-16

Re:..zakleję je plasterkiem..

ps;Nalej drugi naparstek bo nie przechodzi;)

lidia23 2016-11-16

chandry nie mam ale po kieliszku lubię:))
...od czasu do czasu:)

fajny fot!

ewik57 2016-11-16

Ja się piszę na kusztyczek :-)

ma1go 2016-11-16

hahahaaa... chyba się "podłączę" ;-D

liiliii 2016-11-16

Oj! przydałoby się i ja się piszę....:))
Pozdrawiam:)

zadra 2016-11-17

Na chandrę to są inne sposoby, powiedzmy, że... na rozgrzewkę :-)

wiola44 2016-11-17

To może i ja na smuteczki ?
re: tego się obawiam ;)

nukka 2016-11-17

A czemu nie, zdrówko utopimy smuteczki !

Pozdrawiam :)

mala8a 2016-11-17

Na chandrę najlepszy Garnek:):)chociaż kieliszek czegoś mocniejszego czemu nie:)pozdrawiam

liska77 2016-11-17

hmmm...widzę, że szykuje się impreza ...i to same Panie ...))))

beata1 2016-11-17

Witam i pozdrawiam,
uśmiech serca zostawiam...
Świetny kadr...)

agus73 2016-11-17

Witaj...oj tak przy takiej pogodzie deszczowej to tylko siedzieć w domu i po naparsteczku....dobrej nocy.;-D

trawka 2016-11-18

Jak najbardziej jestem ZA ;))

kasiaaa 2016-11-18

nie piję...no chyba, że masz baileysa;-)

agus63 2016-11-18

Bardzo, ale to bardzo się by kieliszeczek dziś przydał...

coral81 2016-11-20

No to po kieliszeczku przyda się coś na zimne wieczorki:)

basiaw 2016-11-23

A co, jak ktoś nie spożywa?