Wacław Rolicz-Lieder
W Matkę Boską Zielną
Kwiaty z pół okolicznych uszczknięte i zioła,
Przenajmilsze ofiary pracowitej wioski
Przyniosły swe zapachy do wnętrza kościoła,
Przyniosły przed oblicze dobre Matki Boskiej.
W górze jako głos starczy, organ przepowiada,
W dole z piersi ludu płynie pieśń kościelna,
U stóp Twych, jasna Pani, wieś swe dary składa,
O pół rządczyni mądra, o królowo zielna.
Przed ołtarzem ksiądz szepcze łacińskie wyrazy,
Woń kwiatów coraz żywiej nad głowy się wznasza:
Ochraniaj nas od klęski, chorób i zarazy,
Królowo ziół przedziwna, pół rządczyni nasza!
Rozśpiewały się usty, organ wciąż przewodzi,
Ten w piersi się uderza, ten znak krzyża czyni:
Obraniaj nas od wojny, ognia i powodzi.
O ziół królowo można, naszych pól rządczyni.
maly52 2018-08-15
Bardzo mi się podoba całość... miłego świętowania Basiu ... serdecznie pozdrawiam...:))
hania44 2018-08-15
Piękny wiersz...poczułam się jak bym była w kościele i tam modliła się dzisiaj w tym świątecznym dniu radowania się z tego co mamy i modlenia się do Matki Boskiej aby pomogła nam utrzymać ten dobrobyt co nie ma głodu, wszystkiego mamy pod dostatkiem, bo jest mądrą zarządczynią, królową zielną, ma moc obdarowania świata obfitością! :)