o poranku

Mgla okryla domy i ulice
Wlazla w szpary miedzy okiennice
Ja w domu siedze a tuz za oknem
Dzieja dzisiaj rzeczy sie okropne!

Jedna baba drugiej, prawda, babie
Wsadzila we mgle do torby grabie
I jeszcze pod nocy osnowa
Jej wsadzila calkiem nowa bombe atomowa

Teraz zas niejaki pan Drakula
Babe z bomba w torbie gdzies przytula
Drakul kilka babek ma w rezerwie
Lecz ta baba niezle przeciez go rozerwie....


Byl za moich studenckich czasow bard prawie lokalny, ktorego tekst wlasnie przytoczylam. Dla uspokojenia nerwow nadpobudliwcow- widok za oknem nie dostarcza mi emocji bombowych, za to niezmiennie cieszy oko me. Yeah, yeah, yeah!;o)