an3ey 2011-05-16
aż tak łatwy do rozgryzienia nie jestem, mam swoje powody dla których wstawiam swoje zdjęcia, ale nie mają one nic wspólnego z tym czy się sobie podobam, czy nie. większość moich auto są bardzo wyrwane z kontekstu, są przekazem dla konkretnych osób i na temat konkretnych sytuacj, wyrażeniem uczuć, których nie udało się ująć w słowa...
chyba się za bardzo rozpisałem.
fajnie, że znowu jesteś, zawsze lubiałem Twoją prostolinijną szczerość w komentarzach ;)
