Trzewiki świetne. Nie jakieś podrabiane chińskie adidasy.
slawek9 2009-08-06
Dzieci obecnie nie zdają sobie sprawy z tego co to znaczyło pójście do fotografa. To było porównywalne z pójściem do fryzjera albo lekarza. Płacz był obowiązkowy. Teraz tata i mama mają super-cyfrówki plus komórki... nie ma tego uroku... Ale pamiątki pozostają. Nie ważne czy czarno-białe i mało ostre czy w super kolorze i jeszcze podciągnięte na komputerze. Wszystkie chwyty dozwolone!