Ognicho. ;D i grill. ;]

Ognicho. ;D i grill. ;]

taaak! ;D było zacnie. ;D baaaardzo fajnie, miło i śmieszne. ;) kurczę, jeszcze nigdy nie zjadłam tak dużo. ;D 5 szaszłyków i kiełbasa to moje możliwości. ;D dziewczyny, znaczy Padlina i Welina wpadły do mnie jakoś po 15. ;D zjadły mi czekoladę ;) no i zrobiłyśmy szaszłyki. potem posiedziałyśmy trochę w pokoju, Welina bawiła się wiatrakiem. poszłyśmy do sklepu na lody. ;P 2 wiewiórki, 4 kaktusy i jeden wodny. xD Padlina uwaliła się czekoladą, wgl nikt nie ma pojęcia jak to się stało. ;) potem, już u mnie, huśtałyśmy się na huśtawce. rzucałyśmy się z Padliną piłką Atosa, a Welina robiła sobie słit focie. ;D no, jakoś po 18, gdzie reszta gości już się spóźniła ;P zaczęłyśmy znosić jedzenie do altanki. potem przyszła Pati z kiełbasą ;D i za moment przyjechał Lemi, któremu majtki pofarbowały białe spodenki. ;) no i dojechała moja mama, która bawiła się w harcerkę ;D i rozpaliła nam ognisko i grilla. ;D upiekliśmy sobie dzielnie kiełbasę, a Lemi pipa zwalił kiełbasę xD Padlinie. ;P później Lemi i Padlina poszli do sklepu, ale stoczyli bój, bo Lemi chciał colę a Padlina coś innego, bo mniej kosztuje, a Lemi się nie zgodził i nic nie kupili. ;] gdy na niego nakrzyczałyśmy, wziął pieniądze i pojechał do sklepu drugi raz. ;P Pati szpanerstwo manewrowała przy grillu. ;D fakt, potem moja piczarka była wodna ;D i Weliny kurczak. xD grałam trochę z Weliną w kosza, tańczyłyśmy szamański taniec wkoło ogniska. ;D potem w komplecie graliśmy w siatę. xD ale szybko skończyliśmy. rozłożyliśmy sobie kocyki przy ognisku xD no i odbywały się molestingi xD a potem miałam całe czarne plecy od węgla a Welina mi je myła. xD strasznie gryzły meszki po mordkach. bardziej niż komary, a wiem, bo siedziałam w szortach. ;) tak, po ciemku bawiliśmy się w `1,2,3 babajaga patrzy!` :D nie licząc, że było mokro i ślisko ;D to zabawa bardzo się udała ;D Welina aż tak się poświęciła, że uderzyła się ręką o deskę. xD później, jak już było ciemno ciemno, ale nie aż tak ciemno ;P staliśmy ma ławce i podziwialiśmy łysego ;D a potem ja Welina i Lemi stojąc na ławce densiliśmy ;D tak, haha było wesoło ;D dołączyła Padlina z Pati i nawet nic nie gryzło. ;D Lemi maruda, marudził, że chce już do domu. ;P ale i tak było fajnie ;D potem pojechali, a ny z Pati posprzątałyśmy. mam nadzieję, że takich grillów i ognisk bd mieli jeszcze wieeeeeeeeele. ;D hehe.

no, to idę.

ja to to rude. ;P w różowym Pati, logiczne, że jedyny chłopak to Lemi ;P z dziwną kitką ;D Welina, i na środku Padlina ;D no, a tymczasem, Wakacje. ;D


SmoQ. ;D z ekipą. xD

dodane na fotoforum:

bimbo

bimbo 2010-06-26

przyimprezowalas widzie,
jak zwykle ;P
.

dodaj komentarz

kolejne >