Pracuje...

Pracuje...

Był bardzo wysoko. Odlatywał do sosen i wracał z szyszką, wkładał zawsze w to samo miejsce i potem mi na głowę spadała szyszka bez nasionek...

lidia23

lidia23 2016-02-28

:)

styna48

styna48 2016-02-28

Nadal zachwycona.

czes59

czes59 2016-02-29

Czyli korzystał z tzw. "kuźni".

dodaj komentarz

kolejne >