Kanie-PRZYPOMINAM

Kanie-PRZYPOMINAM

Kania czubajka
Popularność i smak tego grzyba są b.często
przyczyną wielu już przypadków zatruć śmiertelnych podobnego do Muchomora sromotnikowego.Zasada taka,-
Nie zbierać, nie pełni rozwiniętego grzyba,- pierścień na korzeniu,
(jak obrączka na palcu) musi się dać przesuwać po korzeniu,
u muchomora jest zrośnięty.
Kania ma jednak trującego sobowtóra,-mutanta z kanią czerwieniejącą - który posiada taki sam alkaloid jak muchomor sromotnikowy. Grzyb dotąd rosnący tylko na śmietnikach,ale ludzie zaczęli zamieniać lasy w śmietnik i dlatego występuje przeważnie na skrajach lasów, gdzie są wyrzucane śmieci.Grzyb - podobnie jak jadalne czubajki - ma łagodny i przyjemny smak. Jednak przy uszkodzeniu, np. przecięciu nożem, czerwienieje lub robi się różowa, a także drażliwie pachnie - to różni ją od jadalnej odmiany.
Jak ustrzec się grożącej śmiercią pomyłki podczas grzybobrania? Czubajek czerwieniejących, choć są wśród nich jadalne odmiany, nie powinno się teraz w ogóle zbierać.
Pewniejsze są te co rosną na łąkach czy nie ugorach.
Wielu już przepłaciło życiem po spożyciu tej kani.

tesa31

tesa31 2012-08-22

Uwaga na czasie...pozdrawiam:))

styna48

styna48 2012-08-22

Oj,dobrze wiedzieć...

edge56

edge56 2012-08-22

Ja to wiem, ale innym może właśnie uratowałeś życie!
Brawo! :-))

gigos7

gigos7 2012-08-22

Nie będę się do nich zbliżał, a objadłem się ich w swoim czasie sporo. Lub nawet więcej. :)) To samo z olszówkami, w latach sześćdziesiątych(ubiegłego wieku) nie truły. Co to się porobiło?!

ewwwa

ewwwa 2012-08-23

A ja tak lubię kanie ........:(

coeur

coeur 2012-08-24

Cenne uwagi... :)
Pozdrawiam :)

(komentarze wyłączone)