NIKIFOR..

NIKIFOR..

Nikifor wysmiewany, czlowiek od najmlodszych lat.. Zamkniety w sobie ...- przez ludzi....

Chory ale uczciwy, mial swoj poglad na swiat...

Biedny MALY CZLOWIEK a jakze byl szczesliwy..

Sami ludzie sie dziwili... Bo zadajacy mu bol zwykli szarzy ludzie chcieli patrzec jak skomli z cierpienia....

On zawsze zlosc przelewal na papier, i mieszal ze swoja miloscia... Choc i wysmiewali te jego bardzo prymitywne prace to kochal je, za te kolory..
Mial Swoja wyobraznie, ktora tanczyla ze zlem..

Znalazl swoja milosc, Lemek - wsrod gor, lasow i szarego zycia...
Napewno jej nie zaluje,, jak i Ci co teraz ja ogladaja...

(komentarze wyłączone)