od samego rana \"nosiło mnie\"...
nie mogłem pogodzić się z tym,że ogłoszono dla ROI \"Orange Alert\" a ja siedzę w domu...
tu wyjaśnienie:najbardziej zagrożone pogodowo są hrabstwa na zachodzie i południu wyspy...
jako,że pobudka wypadła około 11-tej,pozostała możliwość odwiedzenia bezpiecznego,wschodniego wybrzeża...
po drodze czekał mnie typowy dla wyspy pogodowy mix. od \"vanilla sky\" w Newbridge,poprzez \"śródziemnomorski błękit\" nad Dublin,em aż po \"szaromglistość\" w Greystones...
czy było warto...wrzucę kilka fotek a Wy powiecie czy...warto było !?? ; )))
gosku 2014-01-05
widoczek niezly ...oplacalo sie pojechac :)
alicja13 2014-01-05
Dobrze, ze pojechales podejrzec co "slychac dalej..
Dzieki za wyjasnienie wiec moja rada trzymaj sie wschodu, ktory w komunizmie nie byl dla nas popularny, mnie nie raz upaly z tamtad "przychodza" wiec troche pozbylam sie uprzedzen..
Smutno macie, my swietujemy jeszcze jutro a u Was tylko mysla jak sciagnac kolejnych klientow do zostawienia kasy i to juz na Walentynki..
Moze to dobrze, masz czas sie zastanowic albo naciulac kasy..
Pieknego wieczoru...
Serdecznosci Wam