z wszystkich atrakcji \"dnia pierwszego\" właśnie dolina przy wodospadzie podobała się Kindze i Piotrowi najbardziej...
na szczęście, nie było plagi tego miejsca czyli \"grillujacych rodaków\",którzy w sezonie letnim masowo urzadzaja rodzinne barbecue okraszając swój pobyt muzą puszczaną ze swych \"dresvagon,ów\" ; )
dodane na fotoforum: